Żyć to nie znaczy posiadać

„Prosimy Boga, by nas ustrzegł od bezmyślnej próżności i pychy, od naiwnego egoizmu i od ludzkiej chciwości (…) byśmy nie zapominali, że nawet gdy ktoś opływa we wszystko, życie jego nie jest przecież zależne od jego mienia”.

Prymas Polski abp Wojciech Polak przewodniczył w niedzielę 6 września uroczystej sumie odpustowej w najważniejszym sanktuarium archidiecezji lubelskiej w Wąwolnicy. W kazaniu mówił o znaczeniu narodzin Maryi dla Historii Zbawienia.

„Jej obecność w życiu Chrystusa i Kościoła, Jej obecność pośród tego ludu, pośród córek i synów tej ziemi, wciąż nam przypomina, że wypadało, aby tak cudowne i niezwykłe zamieszkanie Boga wśród ludzi, poprzedzone było jakimś wprowadzeniem do tej radości, do tej chwili, w której zaczyna się tak wielki dar zbawienia dla nas. Dlatego narodziny Maryi stanowią początek, wypełnieniem zaś i kresem jest przyjście Zbawiciela” – wyjaśniał.

Prymas Polski zaznaczył, że obecność Bożej Rodzicielki w życiu Kościoła i wiernych nie jest jedynie symboliczna, ale stanowi realną pomoc w trudach przeciwności. „Jest nam matką, troskliwą i czułą. Jest kobietą o bystrych oczach i wrażliwym sercu. Z Nią Bóg wiąże i nasze ludzkie historie tak, jak kiedyś związał z Jej ziemskim życiem historię świętego Józefa. Często i dla nas, jak wówczas dla niego, nie są to chwile ani łatwe ani proste. I nas przecież wzywają do wiary i do zawierzenia Bogu. Stawiają często przed nieznanym. Wymagają od nas podjęcia trudu rozeznania i jasnych decyzji. Przekonują jednak, że z Nią i przez Nią przyjdzie i do nas światło” – mówił abp Polak.

homilia Prymasa Polski

Metropolita gnieźnieński zauważył, że trudne doświadczenia, w tym trwająca pandemia oraz susze czy nawałnice, powinny budować w chrześcijanach poczucie pokory.

„Błogosławiąc wieńce żniwne, dziękujemy dziś Bogu za zebrane plony. A czyniąc to mamy przecież świadomość, że służą one dobru naszemu i naszych bliskich, ale też w pewnym sensie są i muszą być solidarnie przeznaczone dla wszystkich. Zawsze trzeba, by chleb był sprawiedliwie dzielony, bo ziemia jest wspólnym dziedzictwem, którego owoce powinny służyć wszystkim” – upominał przypominając, że życie człowieka nie zależy od tego, co posiada.

„Prosimy Boga, by nas ustrzegł od bezmyślnej próżności i pychy, od naiwnego egoizmu i od ludzkiej chciwości. Boga więc prosimy, byśmy teraz dziękując z radością za to, co i w tym minionym roku z Jego błogosławieństwem wszyscy wypracowaliśmy, wciąż jednak nie zapominali, jak przestrzega nas Ewangelia, że nawet gdy ktoś opływa we wszystko, gdy wszystko ma, życie jego nie jest przecież zależne od jego mienia” – powiedział abp Polak.

Wraz z Prymasem Polski, uroczystą Eucharystię celebrowali metropolita lubelski abp Stanisław Budzik oraz biskupi pomocniczy: sekretarz generalny KEP bp Artur Miziński, bp Adam Bab, bp Józef Wróbel SCJ oraz biskupi pomocniczy seniorzy bp Ryszard Karpiński oraz bp Mieczysław Cisło.

Na Mszy obecni byli przedstawiciele władz lokalnych, związkowcy, siostry zakonne i kilka tysięcy wiernych, którzy na różne sposoby przybyli do Wąwolnicy. Wielu z nich uczestniczyło w pieszych pielgrzymkach zorganizowanych zgodnie z zasadami bezpieczeństwa sanitarnego przez parafie archidiecezji lubelskiej.

Tradycja kultu Matki Bożej w Kęble i Wąwolnicy sięga okresu najazdów tatarskich na Rzeczpospolitą pod koniec XIII w. Przed cudowną figurką wierni doznali i nadal doznają wielu łask. Wizerunek Maryi z Dzieciątkiem został koronowany w 700-lecie objawień, 10 września 1978 r. Od tamtej pory sanktuarium w Wąwolnicy stało się miejscem pielgrzymek, dni skupienia, rekolekcji, spotkań maturzystów i corocznych uroczystości w święto Matki Bożej Kębelskiej w pierwszą niedzielę września.

za KAI
Fot. Niedziela Lubelska, FB Archidiecezja Lubelska
Udostępnij naShare on Facebook
Facebook
Tweet about this on Twitter
Twitter