Liturgia Wielkiego Piątku

Oto drzewo Krzyża, na którym zawisło zbawienie świata…

„Chrystus cierpiał i cierpi z powodu naszego grzechu. To nasz grzech Go przebił i nieludzko oszpecił. Ale jednocześnie Chrystus nas zapewnia, że za ten Kościół umiera, że to jest Jego Kościół” – mówił bp Radosław Orchowicz w czasie wielkopiątkowej Liturgii Męki Pańskiej w katedrze gnieźnieńskiej. W wygłoszonej homilii biskup pomocniczy gnieźnieński przypomniał, że ukazując nam w Wielki Piątek Ukrzyżowanego Chrystusa Kościół stawia przed naszymi oczyma Jego miłość wobec nas, ale także dramat naszego grzechu i cenę naszego odkupienia.

„Kościół, który my stanowimy, Mistyczne Ciało Chrystusa, często ranimy naszymi grzechami, słabościami i upadkami, i tak jak na umęczone Ciało Chrystusa nieludzko oszpecone nie chciano patrzeć, tak i niejeden dziś odwraca wzrok od Kościoła, nie może na niego patrzeć” – mówił biskup pomocniczy gnieźnieński przypominając, że Chrystus cierpiał i cierpi z powodu naszego grzechu, ale jednocześnie z miłości do nas, dla naszego zbawienia.

„To nasz grzech Go przebił i nieludzko oszpecił, ale jednocześnie Chrystus nas zapewnia, że za ten Kościół On umiera, że to jest Jego Kościół, że piękno Kościoła to przylgnięcie do Zbawiciela i oczyszczenie w Jego Krwi. To w Kościele są obecne, zrodzone na krzyżu sakramenty, przez które stajemy się dziećmi Bożymi i dzięki którym dostępujemy oczyszczenia i odrodzenia” – podkreślił bp Orchowicz.

Dlatego – kontynuował nawiązując do liturgii Wielkiego Piątku – „wyznając dziś naszą wiarę w Chrystusowy Kościół, w centrum stawiamy Jezusa, naszego Pana i Zbawiciela, umęczonego i oddającego życie w krzyżowej męce, a zarazem ofiarującego nam przebaczenie i doskonałą miłość”. Krzyż bowiem – powtórzył za papieżem Benedyktem XVI – narzędzie tortur i znak cierpienia, ze względu na Tego, który został na nim wywyższony dla naszego zbawienia, reprezentuje „ostateczny tryumf miłości Boga nad wszelkim złem świata”.

„Choć niejeden raz uciekliśmy spod krzyża jak z Golgoty uciekła większość apostołów i uczniów Mistrza z Nazaretu, to pragniemy wrócić i trwać wiernie jak Maryja, Matka bolesna, jak umiłowany Apostoł Jan, jak siostra Matki Pana, Maria żona Kleofasa, jak Maria Magdalena” – mówił na koniec bp Orchowicz prosząc, by moment adoracji krzyża, który miał miejsce po liturgii słowa i modlitwie wstawienniczej – był jednocześnie wyznaniem naszej wiary.

W Liturgii Męki Pańskiej w katedrze gnieźnieńskiej wspólnie z kapłanami, osobami konsekrowanymi i wiernymi świeckimi uczestniczył Prymas Polski abp Wojciech Polak oraz abp senior Józef Kowalczyk. Śpiewał Chór Prymasowski pod dyrekcją ks. Dariusza Sobczaka.

Na zakończenie liturgii w uroczystej procesji odbyło się przeniesienie Chrystusa Eucharystycznego do grobu, gdzie do późnych godzin wieczornych i w Wielką Sobotę trwać będzie adoracja.

Transmisje Media
Fot. J. Andrzejewski