Poświęcenie kaplicy szpitalnej, 21.02.2023 Gniezno

Homilia Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka wygłoszona podczas liturgii słowa z poświęceniem nowej kaplicy w szpitalu powiatowym Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie, 21 lutego 2023. W tegorocznym orędziu na Światowy Dzień Chorego (11 lutego 2023), zatytułowanym Miej o nim staranie, papież Franciszek nawiązał wprost do Ewangelii, którą przed chwilą wysłuchaliśmy. O ile można z pewnością odczytywać tę Ewangelię jako wezwanie, skierowane do każdej i każdego z nas, do troski i okazania konkretnej pomocy temu, kto cierpi tak, jak to uczynił wspomniany w niej Samarytanin, to jednak – jak nam wskazał papież – zakończenie przypowieści o dobrym Samarytaninie sugeruje nam, w jaki sposób (…) to zapoczątkowane przez spotkanie twarzą w twarz działanie, może być również poszerzone na zorganizowaną opiekę. Gospoda, karczmarz, pieniądze, obietnica wzajemnego informowania się o stanie chorego – jak wylicza nam papież – to wszystko – jak mówi jeszcze dalej papież – każe nam myśleć o posłudze kapłanów, pracy personelu służby zdrowia i opieki społecznej, zaangażowaniu członków rodzin i wolontariuszy, dzięki którym każdego dnia, w każdej części świata, dobro przeciwstawia się złu. Wyliczone przez papież na podstawie usłyszanej przypowieści miejsca, osoby, środki konieczne dla niesienia pomocy, potrzeba prawdziwiej i właściwej informacji o stanie zdrowia wskazują, że osobista troska o chorych i cierpiących musi być uzupełniona tym wszystkim, co gwarantuje i daje człowiekowi choremu i cierpiącemu dostęp również do zorganizowanej opieki i zagwarantowanie w społeczeństwie, w którym żyje podstawowego prawa do ratowania jego życia i zdrowia. Zdrowie to nie jest dobro luksusowe – jak zauważa papież, a świat odrzucający chorych, niewspierający ich i pozostawiających w istocie samych sobie, na marginesie życia jest i będzie zawsze światem cynicznym bez przyszłości. Każdy więc szpital, każde miejsce troski o chorych i cierpiących, mówią nam, że są miejsca nadziei, otwarte na przyszłość. Dlatego dziś w takim właśnie miejscu, jakim jest nasz powiatowy Szpital Pomnik Chrztu Polski, pragnę wam wszystkim, którzy na różnych polach waszej odpowiedzialności podejmujecie zorganizowaną troskę i opiekę nad chorymi i cierpiącymi, z uznaniem podziękować. Poprzez waszą posługę, profesjonalną, ale jednocześnie wrażliwą i oddaną ludziom chorym, niesiecie im nadzieję. Myślę, że słuchając dzisiejszej przypowieści, możecie sobie wyobrazić, że tak naprawdę największym dramatem tego, który wpadł w ręce zbójców było nie tylko to, co fizycznie sam wycierpiał, a mianowicie – jak mówi nam Ewangelia – że obdarli go i rany mu zadali, ale że właśnie w tym wszystkim, co wycierpiał, czego doznał i doświadczył od zbójców, został na końcu po prostu Choroba – przypomina nam papież Franciszek – jest częścią naszego ludzkiego doświadczenia. Może jednak stać się czymś nieludzkim, jeśli jest przeżywana w izolacji i opuszczeniu, jeśli nie towarzyszy jej troska i współczucie.

Jednym z przejawów troski i współczucia wobec chorych i cierpiących jest posługa Kościoła. Przypomina nam ona, że w tym wszystkim przecież chodzi nam zawsze o człowieka, o każdego i o całego człowieka, o ludzką osobę z wszystkimi jej wymiarami, a więc także tym duchowym. Liczy się bowiem nie tylko to, co działa – jak napisał w swym tegorocznym orędziu na Światowy Dzień Chorego papież Franciszek – i nie tylko ten, kto produkuje. Osoby chore znajdują się bowiem w centrum Ludu Bożego, w sercu troski Kościoła, który jest wezwany do sprawowania nad nimi opieki. Cieszę się więc, że dziś poświęcamy nową kaplicę szpitalną. Niech tutaj – jak za chwilę modlić się będziemy w modlitwie poświęcenia kaplicy – chorzy i potrzebujący znajdą miłosierdzie. Niech ona będzie miejscem pociechy, której doznajemy od Boga. On nas przecież nie opuszcza w naszym cierpieniu. On się nas nie wyrzeka. Jest zawsze po stronie cierpiącego człowieka. Jest z nami. W Jezusie Chrystusie doznajemy pociechy. I nie jest to żadne tanie pocieszenie. Nie jest to jedynie jakaś dodatkowa szczypta optymizmu, która pozwala nam mieć nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Nie jest to magiczne działanie, które ma nam zagwarantować opiekę i zdrowie. Jest to obecność Tego, który sam wchodząc w nasze cierpienie, biorąc je na siebie, wciąż nam mówi, że nie jesteśmy w nim nigdy sami, że jest z nami, aby nas wspomóc i podźwignąć. Nie jest łatwo towarzyszyć komuś kto, cierpi – mówił kiedyś papież Franciszek – lecz kiedy nam trudno – wskazywał papież – patrzymy w jego oczy, patrzymy w oczy tego, kto cierpi, bo z tego oblicza spogląda na nas sam Jezus, który nigdy nas nie opuszcza. On sam naprawdę jest dla nas wszystkich Dobrym Samarytaninem, który nie tylko nas widzi, zauważa nas w naszych cierpieniach i utrapieniach, ale zawsze ukazje nam swe współczujące oblicze, dosłownie opatrując nasze rany. Wylewa na nie oliwę swego Słowa i daje nam pić wino swoich sakramentów. Jezus – Samarytanin okazuje miłosierdzie. Zalewa nasze rany oliwą i winem. To przecież obraz sakramentalnego życia Kościoła. Oliwa jest używana podczas chrztu, bierzmowania, święceń kapłańskich, ale także namaszczenia chorych. Wino to Eucharystia. Jezus przez sakramenty leczy więc wciąż nasze rany. Dobry Samarytanin opłaca nasz pobyt w gospodzie. Jezus zapłacił za nasze „leczenie” najwyższą cenę – na krzyżu. Gospoda jest obrazem Kościoła, do którego sam Jezus znosi kolejne ofiary. Stać się Samarytaninem znaczy stać się kimś takim jak Jezus. On nie zostawia nas na progu szpitala. Wchodzi tutaj wraz z nami. W tym sensie to miejsce, to przypomnienie i znak Jego obecności. Dlatego tak ważne jest – przypomina nam jeszcze raz w swoim orędziu papież Franciszek – aby cały Kościół skonfrontował się z przykładem dobrego Samarytanina, aby stać się wartościowym „szpitalem polowym”, którego misja wyraża się w sprawowaniu duchowej opieki.

Potrzebują tej duchowej opieki chorzy i mają do niej prawo. Mogą też liczyć na nią ci, którzy codziennie, właśnie tutaj, w szpitalu im służą. Jeśli zechcą, będą się w niej również odnajdywać ci, którzy swym wysiłkiem i staraniem poszukują odpowiednich strategii i środków, aby każdy człowiek miał zagwarantowany dostęp do opieki i podstawowe prawo do zdrowia. Niech więc to miejsce nas wszystkich jednoczy i łączy, tak jak ta kaplica dość symbolicznie łączy stary i nowy szpital. A Pan w swym miłosierdziu niech nas wysłucha. Amen.       

Udostępnij naShare on Facebook
Facebook
Tweet about this on Twitter
Twitter