Prymas z młodymi
Człowiek nie będzie „dobry jak chleb” jeśli będzie przeżywał swoje życie w samouwielbieniu” – mówił do młodych pielgrzymujących do relikwii św. Wojciecha Prymas Polski.
W Gnieźnie modliło się 22 kwietnia około 700 młodych ludzi z całej archidiecezji gnieźnieńskiej. Wielu przyszło do grobu św. Wojciecha pieszo. Pielgrzymki takie wyruszyły z Kruszwicy, Trzemeszna, Strzelna, Pobiedzisk, Inowrocławia, Wągrowca i Szczepanowa. Rano wszyscy spotkali się na jutrzni w katedrze gnieźnieńskiej, której przewodniczył Prymas Polski abp Wojciech Polak.
„Człowiek nie będzie dobry jak chleb jeśli będzie się kręcił wokół siebie, jeśli będzie przeżywał swoje życie w samouwielbieniu” – mówił w homilii abp Wojciech Polak, nawiązując do hasła przewodniego spotkania „Być dobry jak chleb”, które wybrano ze względu na trwający Rok św. Brata Alberta i 400-lecie charyzmatu wincentyńskiego, który w Gnieźnie obecny jest m.in. przez posługę sióstr szarytek od lat prowadzących jadłodajnię dla osób bezdomnych.
Jako przeciwieństwo biernej i samolubnej postawy życia Prymas wskazał Maryję, kobietę, która – jak mówił parafrazując słowa papieża Franciszka – „miała buty do drogi”. Jej ofiarność, jej troska i służba są wzorem oddania dla innych. To oddanie – przekonywał Prymas – czyni człowiek szczęśliwym, egoizm zaś przynosi pustkę i samotność.
Metropolita gnieźnieński poświęcił także kopię krzyża Światowych Dni Młodzieży, która odtąd będzie towarzyszyć młodym z archidiecezji gnieźnieńskiej w czasie ich spotkań. Będzie również pielgrzymować do Domów Pomocy Społecznej, Domów Dziecka i innych miejsc, wszędzie tam, gdzie ludzie potrzebują duchowego umocnienia.
Młodzi złożyli też Prymasowi imieninowe życzenia, on zaś dziękując prosił ich o modlitwę. Jutrznię zakończyła modlitwa o dobre przygotowanie do Światowych Dni Młodzieży w Panamie.