Zakończenie peregrynacji Obrazu MB w diecezji włocławskiej, 16.03.2024 Włocławek

Homilia Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka wygłoszona podczas Mszy św. sprawowanej na zakończenie peregrynacji Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej  i obchodów 900-lecia powstania diecezji włocławskiej, 16 marca 2024, katedra we Włocławku. 

Per Mariam ad Iesum! Przez Matkę do Jezusa, Jej Syna.

Współbracia w Chrystusowym Kapłaństwie,
Osoby Życia Konsekrowanego,
Siostry i Bracia w Chrystusie Panu!

Niejednokrotnie na szlaku pielgrzymowania Świętej Bożej Wędrowniczki, Maryi, Matki Bożej w Ikonie Nawiedzenia, wsłuchiwaliście się w słowa Ewangelii o Kanie Galilejskiej. Dziś, gdy w katedrze włocławskiej kończymy Jej nawiedzenie i razem dziękujemy za wszystkie dary i łaski, jakimi Bóg w tym czasie obdarował was przez Maryję, jeszcze raz powraca do nas to wydarzenie, które miało miejsce u początku publicznej działalności Jezusa. Wszystko, co wówczas się wydarzyło, stało się również dlatego, że wraz z Jezusem i Jego uczniami była tam Matka Jezusa. Wydaje się nawet, że Ona przyszła na wesele do Kany przed nimi. Była tam razem z nowożeńcami, gośćmi, starostą weselnym, sługami, którzy podczas uczty obsługiwali stoły. Papież Franciszek powie, że w ten sposób uczta weselna w Kanie jest ikoną Kościoła; w centrum jest miłosierny Jezus, który czyni znak; wokół Niego są uczniowie, zalążek nowej wspólnoty; blisko Jezusa i Jego uczniów jest Maryja, Matka opatrznościowa i prosząca. W czasie nawiedzenia – jak zapowiadał na początku peregrynacji biskup włocławski – pragnęliście i wy szukać Jej wstawiennictwa i opieki, ale nade wszystko Jej wrażliwego serca, które wysłucha naszych zbolałych serc i nauczy prawdziwie kochać. Maryja w swym Jasnogórskim Wizerunku przyszła tutaj w czasie, kiedy Kościół włocławski przeżywa jubileusz 900-lecia istnienia. Dlatego wasz biskup Krzysztof, przypominając tę szczególną i wyjątkową okazję mówił, że jest w nawiedzeniu Maryi zawarte również zaproszenie do odkrycia Kościoła jako wspólnoty wierzących; domu, do którego zaproszeni są wszyscy, którzy pielgrzymują do Boga; a więc zaproszenie, do obudzenia w sobie tej świadomości, że nie tylko jest się w Kościele, ale jest się Kościołem, że wspólnie ten Kościół stanowimy. Jestem przekonany, że w tym czasie na nowo mogliście to właśnie odkryć, że Kościół żyje pośród was, że żyje razem z wami, że wy jesteście Kościołem.

Umiłowani Siostry i Bracia!

W Kanie Galilejskiej Matka Jezusa zauważa, że brakuje wina i dyskretnie wskazuje na to Jezusowi. Ktoś słusznie stwierdził, że Ona tak naprawdę o nic wówczas Jezusa nie prosiła, nic Mu nie sugerowała; po prostu przedstawiła Mu zaistniałą sytuację – nie mają już wina. Jezus, na Jej słowo, wychodzi naprzeciw prostej i konkretnej prośbie zwykłych ludzi. Papież Franciszek zauważy, że nie ma w tym jakichś spektakularnych słów czy gestów. Wszystko odbywa się prosto i bez rozgłosu, jakby „za kulisami”. Jezus – powie papież Franciszek – każe sługom, by napełnili dzbany wodą, która staje się winem. Tak właśnie działa Bóg, z bliskością i dyskretnie. Jestem przekonany, że w czasie nawiedzenia, przez obecność Maryi pośród was, również niejednokrotnie doświadczyliście, że Bóg działa z bliskością i dyskretnie. Może szczególnie wtedy, gdy trwaliście przed Jej Obrazem w ciszy nocy, w milczącej prostocie i dziecięcym zapatrzeniu. Przez Maryję i za Jej wstawiennictwem Jezus wchodzi w nasze trudne sytuacje i powoduje ich przemianę. Bóg w ten właśnie sposób ukazuje nam swą miłość i – jak mówi nam dziś święty Paweł – w swym Synu Jezusie Chrystusie czyni nas prawdziwie swoimi dziećmi. Nie zwraca się bowiem do nas jak do niewolników, ale jak do umiłowanych córek i synów. W każdej i w każdym z nas rozpoznaje swoje ukochane dziecko, a zapowiedzią tej miłości jest wskazana w dzisiejszej Ewangelii godzina Jezusa, Jego godzina. To właśnie wtedy, w godzinie swej krzyżowej śmierci, w godzinie uwielbienia na krzyżu i zmartwychwstania, Jezus obdarzył ludzkość najlepszym winem, to znaczy obfitością miłości Boga. Jest to moc zbawcza – mówił o niej święty Jan Paweł II – skierowana do zaradzenia ludzkiej niedoli, do uwalniania od zła, jakie w różnej postaci i w różnej mierze ciąży nad życiem ludzkim. W ten właśnie sposób – dopowie papież Franciszek – prośba Maryi podczas przyjęcia weselnego podszepnięta wówczas przez Ducha Świętego Jej macierzyńskiemu sercu, ujawniła nie tylko mesjańską moc Jezusa, ale także Jego miłość i Jego miłosierdzie. Niech doświadczenie tej miłosiernej miłości pozostanie w was jako najpiękniejszy owoc tego spotkania.

Drodzy Siostry i Bracia!

Pielgrzymowanie Maryi w znaku Jasnogórskiej Ikony poprowadziło was przez Matkę do Jej Syna. Per Mariam ad Iesum, Per Mariam soli Deo– uczył nas błogosławiony Prymas Tysiąclecia i niejednokrotnie powtarzał, że mamy być zawsze wrażliwi na macierzyńską pomoc Maryi. Peregrynacja Świętej Bożej Rodzicielki w znaku Jej Cudownego Jasnogórskiego Wizerunku jeszcze raz potwierdziła, że Ona naprawdę wysłuchuje naszych próśb, odpowiada na nie, błogosławi nas ze swoim Synem trzymanym w ramionach (…) daje nam nadzieję. To Ona jest kluczem do nadziei, także u progu tego wszystkiego, co was jako Kościół Włocławski po nawiedzeniu i po przeżytym jubileuszu 900-lecia diecezji, czeka. Idziecie umocnieni Jej wstawiennictwem. Idziecie pewni, że Jezus nie odmawia nigdy prośbie swojej Matki. Idziecie powtarzając wezwanie, które wciąż będzie powracać: zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie.

Siostry i Bracia!

Wszystko, co wydarzyło się w Kanie, dokonało się za sprawą Jezusa. To On uczynił pierwszy znak, objawił miłość Boga i uwierzyli w Niego Jego uczniowie. Aby to jednak uczynić, Jezus posłużył się ludzką pomocą. On potrzebował i nadal potrzebuje tych, którzy pójdą, napełnią stągwie wodą i zaniosą je staroście weselnemu. Potrzebuje więc konkretnych ludzi. Bóg nas potrzebuje. Potrzebuje swojego Kościoła. Potrzebuje konkretnego zaangażowania w parafiach i wspólnotach, które budujecie. Kościół nie jest przecież po to – jak przypomniał kiedyś papież Franciszek – aby koncentrować się na samym sobie, aby zachwycać się sobą, lecz aby dawać siebie (…) Nie może więc eksponować siebie w oczach świata, ale służyć światu. Szanując swoje korzenie i dziedzictwo minionych wieków, musi wciąż na nowo przezwyciężać w sobie nostalgię za przeszłością, głosząc Dobrą Nowinę tu i teraz, w tej rzeczywistości i tym ludziom, pośród których żyje. Niech spotkanie z Matką Bożą w znaku Jej Cudownej Jasnogórskiej Ikony i przeżywany jubileusz 900-lecia diecezji włocławskiej umacnia was w tej drodze. Za Błogosławionym Prymasem Tysiąclecia i my dziś powtarzamy: nie żegnamy się więc, nasza Matko, bo za bardzo jesteś w naszych sercach. Nie zostawiamy Ciebie i nie śpiewamy Ci: Nie opuszczaj nas, bo to nie jest możliwe, abyś nas opuściła. Jesteś przecież dana nam przez Twojego Syna na Kalwarii za naszą Matkę, a my mocno wierzymy w to, że jesteśmy Twoimi dziećmi. Per Mariam ad Iesum! Przez Matkę do Syna.

Udostępnij naShare on Facebook
Facebook
Tweet about this on Twitter
Twitter