Poświęcenie ołtarza, Ostrowite 16.06.2024

Homilia Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka wygłoszona podczas Mszy św. z okazji 100. rocznicy poświęcenia kościoła parafialnego, z obrzędem poświęcenia ołtarza, 16 czerwca 2024, kościół pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Ostrowitem. 

Umiłowani w Panu, Siostry i Bracia!

12 czerwca minęło – jak usłyszeliśmy – sto lat od poświecenia tego kościoła. Wybudowany tutaj, zaledwie w dwa lata, od 1917 do 1919 roku, kościół z czerwonej cegły z tynkowanymi, białymi detalami, 12 czerwca 1924 roku uroczyście poświęcił biskup Władysław Krynicki. Z czasem wasza świątynia, także dzięki szczególnej czci oddawanej w niej Jasnogórskiej Pani, zwłaszcza po wymalowaniu, znajdującej się w bocznej kaplicy, kopii cudownego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, stała się miejscem maryjnej modlitwy, a na znak tego sam kościół i parafia otrzymały oficjalnie wezwanie Matki Bożej Częstochowskiej. Dziś zaś, po kolejnych latach odnowy tej świątyni, która – jak widzimy – wydobyła jej pierwotny blask i piękno, zgromadziliśmy się, aby poświęcić ołtarz stały. Kościół uczy nas bowiem, że w każdej świątyni powinien być ołtarz stały. Ołtarzem stałym zaś – tłumaczy nam obrzęd poświęcenie ołtarza – nazywamy ołtarz tak zbudowany, że łączy się ściśle z posadzką i nie może być przesunięty. Ołtarz na stałe umiejscowiony i utwierdzony w świątyni ma nam przypominać, że wspólnota Kościoła, która się właśnie przy nim gromadzi, wznosi się na solidnym fundamencie, którym jest Jezus Chrystus. Kościół widzi więc w ołtarzu znak samego Chrystusa i to tak dalece, że wprost się mówi, iż ołtarz jest Chrystusem. Ołtarz to Chrystus! Ołtarz nam Go przypomina. Kiedy bowiem podchodzimy do ołtarza – jak uczył nas w swych katechezach o Eucharystii papież Franciszek – aby sprawować Mszę świętą, naszą pamięcią powracamy do ołtarza krzyża, gdzie dokonana została pierwsza ofiara. To dzięki niej, to dzięki tej ofierze Chrystusa na ołtarzu krzyża, Kościół przez ręce kapłana może składać tutaj, na tym ołtarzu, który za chwilę uroczyście poświęcimy, sprawując pamiątkę śmierci i zmartwychwstania Pana, w oczekiwaniu na Jego chwalebny powrót, Bogu Ojcu ofiarę, która dokonuje pojednania nieba z ziemią. Składa ofiarę paschalną Chrystusa, ofiarując się wraz z Nim i prosząc przez Ducha Świętego, by stać się jednym ciałem i jedną duszą w Chrystusie. To jest dla nas źródło prawdziwiej jedności. Nasza jedność w Chrystusie i między nami nie tworzy się bowiem poprzez jakieś zawierane układy czy porozumienia. Nie jest owocem wspólnych uzgodnień czy wypracowanych przez nas kompromisów. Zbliżając się do Pana – jak przypominał nam dziś w swym Liście święty Piotr Apostoł – jesteśmy budowani jako duchowa świątynia, by stanowić święte kapłaństwo, dla składania duchowych ofiar, przyjemnych Bogu przez Jezusa Chrystusa. W czasie sprawowanej na tym ołtarzu Eucharystii, w chlebie i winie – jak podkreślał jeszcze papież Franciszek – składamy Bogu ofiarę naszego życia. I choć to prawda – jak nam dalej tłumaczy papież – że ta nasza ofiara nie jest czym wielkim, bo tak naprawdę Pan prosi nas o tak niewiele, a daje nam tak wiele, to jednak sprawia, że przyjmując z tego ołtarza Ciało i Krew Pańską, upodabniamy się bardziej do Jezusa, bardziej przemieniamy się w Niego. On wychodzi nam na spotkanie, aby nas upodobnić do siebie. Święty Augustyn wskazywał, że w ten sposób Chrystus mówi do każdej i każdego z nas: Ja jestem pokarmem dorosłych, dorośnij, a będziesz mnie pożywał; i nie wchłoniesz mnie w siebie, jak się wchłania cielesny pokarm, lecz ty się we mnie przemienisz.

Drodzy Siostry i Bracia!

Poświęcając dziś w waszym kościele nowy ołtarz, podobni jesteśmy do tych ludzi, o których przypomniało nam pierwsze czytanie z Księgi Machabejskiej. Widzimy bowiem jak dla nich sam dzień poświęcenia ołtarza stał się okazją do dziękczynienia Bogu, do wielkiej radości, do odbudowania tego, co zostało zniszczone, do rozpoczęcia na nowo ich drogi z Bogiem Jedynym. Także dla nas, dla całej waszej wspólnoty, poświęcenie nowego ołtarza, a także wspomnienie 100. rocznicy poświęcenia tego kościoła, są źródłem dziękczynienia Bogu i naszej wspólnej radości. Są też okazją, aby jeszcze raz prosić Boga, by przeniknął nas łaską z nieba – jak przed chwilą wspólnie do Niego wołaliśmy w modlitwie – i gdy będziemy się gromadzić przy tym nowo poświęconym za chwilę ołtarzu – przez działanie Ducha Świętego z dnia na dzień przemieniał i nas w lud Jemu poświęcony. Ołtarz nie jest żadnym magicznym miejscem, ale ponieważ jest – jak mówi nam modlitwa poświęcenia ołtarza – znakiem Chrystusa, świątecznym stołem dla wszystkich, miejscem ścisłego zjednoczenia z Chrystusem, źródłem jedności Kościoła i braterskiej zgody, ośrodkiem, w którym wielbimy Boga i składamy Mu dziękczynienie, wzywa nas wszystkich, którzy wokół niego się gromadzimy, do wzrastania w miłości Boga i ludzi, do wzajemnej miłości, do przebaczenia i do pokoju, do nawrócenia i do przyjmowania prawdziwie nowej mocy ducha na dalszą drogę życia. Jezusowe wezwanie, z którym zwraca się więc dziś do nas Ewangelia, której przed chwilą wysłuchaliśmy, jest w istocie rzeczy konkretnym przypomnieniem, jak ważna jest nasza postawa, z którą stajemy przed Bogiem. Nie to więc, co my możemy czy chcemy przynieść i Bogu ofiarować, nie nasz dar, który niesiemy przed ołtarz, ale my sami, którzy tutaj stajemy, nasza obecność, nasze serca, nasza postawa, nasze życie, wszystko to, kim naprawdę jesteśmy, z tym właśnie stajemy przed ołtarzem. Ołtarz bowiem nie jest miejscem do jakiś zewnętrznych manifestacji. Nie jest przygotowywany na pokaz czy dla uczczenia czegoś. Nie stawia się go po to, bo potrzebujemy od czasu do czasu, by pobyć tutaj razem. Nie jest on i nie może być jedynie jakimś dodatkiem do życia. To jest miejsce i źródło prawdziwego życia i przemiany naszego życia. Nie tylko, więc liczy się sama wewnętrzna uczciwość, szczerość i otwartość, gdy przy nim stajemy, ale także nasza gotowość, by właśnie stąd czerpać siłę i moc do nowego życia. Wsłuchując się uważnie w słowa modlitwy poświęcenia ołtarza dostrzeżemy, że ten poświęcony ołtarz, z którego karmić się będziemy Ciałem i Krwią Chrystusa, pozwalał nam będzie wzrastać w Jego miłości i czerpać prawdziwego ducha braterskiej zgody i wzajemnej miłości. Po to więc poświęcamy ten ołtarz, aby wasza parafialna wspólnota, miała zawsze przed oczami nie tylko widomy znak tej jedności, przypomnienie o tym, ale właśnie dzięki temu ołtarzowi stawała się coraz bardziej wspólnotą uczniów prawdziwie zjednoczonych z Jezusem i między sobą. Regularne przystępowanie bowiem do tego ołtarza, do stołu eucharystycznego, do stołu Pańskiego – jak nam wskazuje papież Franciszek – odnawia, umacnia i pogłębia więź ze wspólnotą chrześcijańską, do której należymy, zgodnie z zasadą, że Eucharystia tworzy Kościół. Jednoczy nas wszystkich. Tworzymy jedno ciało. Wszyscy bowiem bierzemy z tego samego chleba.

Drodzy Siostry i Bracia!

Cieszę się, że mogę dziś poświęcić ten nowy ołtarz. Cieszę się, że mogę to uczynić w stulecie tego kościoła. Cieszę się, że wraz z waszym proboszczem podjęliście się dzieła odnowy tej świątyni, by przygotować wszystko na ten uroczysty dziś dzień. Niech te zewnętrzne wysiłki kształtują wasze wnętrza, to – jak przypomniał nam dziś święty Piotr – duchowe wzrastanie, duchowe budowanie, budowanie duchowej świątyni z prawdziwie żywych kamieni, którymi jesteście. Na mocy chrztu świętego każda i każdy z nas jest przecież częścią Bożej budowli (…) A ta duchowa budowla, Kościół – jak mówił nam wielokrotnie papież Franciszek – wymaga od każdej i każdego z nas, byśmy żyli zgodnie z darem wiary i podejmowali pielgrzymkę chrześcijańskiego świadectwa. Będziecie więc wracać do tego ołtarza i stąd wychodzić. Powracać, by stąd czerpać siłę i moc. I stąd wychodzić, iść w świat, w nasz świat, w nasze radości i troski, nasze nadzieje i cierpienia, w to, co cieszy i co napawa dziś smutkiem i obawą. Od ołtarza wychodzimy jednak zawsze jako pielgrzymi nadziei, abyśmy, tak idąc ogłaszali dzieła potęgi Tego, który nas wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła. Za chwilę namaścimy więc olejem krzyżma świętego ten ołtarz. Wniesiemy światło i ustawimy je na nim, a przyniesione do ołtarza i rozpalone tutaj kadzidło wypełni swoją wonią cały kościół. I jeszcze raz prosić będziemy: niech Twój Kościół promieniuje świętością Chrystusa, niech zajaśnieje wszystkim nam światło Chrystusa, niech nas ogarnie, niech nas ożywi, niech nas pośle.    

Udostępnij naShare on Facebook
Facebook
Tweet about this on Twitter
Twitter