100-lecie parafii w Złotnikach Kujawskich, 17 maja 2025

Homilia Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka wygłoszona podczas Mszy św. sprawowanej z okazji 100-lecia parafii pw. św. Antoniego z Padwy i św. Andrzeja Boboli w Złotnikach Kujawskich, 17 maja 2025. 

Umiłowani w Panu Siostry i Bracia,

Obchodząc jubileusz stulecia istnienia waszej parafii i my za psalmistą powtarzamy: wysławiajcie ze mną Pana, wspólnie wywyższajmy Jego imię. Zebraliśmy się dziś razem, aby przyzywając wstawiennictwa waszych świętych patronów, Antoniego z Padwy i Andrzeja Boboli, wysławiać Boga i dziękować Bogu za dar tego kościoła i naszej parafialnej wspólnoty. Jubileusz parafii to przecież zawsze najpierw okazja, aby z radością i uwielbieniem stanąć przed Bogiem, dziękując za minione lata życia tej wspólnoty. Są one naznaczone różnymi wydarzeniami i historią konkretnych ludzi. Są naznaczone troskami i nadzieją, której jedynym źródłem i ostatecznym gwarantem jest Jezus Chrystus, umarły i zmartwychwstały. W Nim – jak przypomniał nam w swym pierwszym słowie nasz nowy papież Leon XIV – Bóg, aby stać się bliskim i dostępnym dla ludzi, objawił się nam w ufnym spojrzeniu dziecka, w żywym umyśle młodzieńca, w dojrzałych rysach mężczyzny, aż do ukazania się swym uczniom po zmartwychwstaniu w swoim chwalebnym ciele. W ten sposób pokazał nam wzór świętego człowieczeństwa, które wszyscy możemy naśladować, wraz z obietnicą wiecznego przeznaczenia, które przekracza jednak wszelkie nasze ograniczenia i możliwości. Kościół, a w nim każda parafia, jest dla nas pomocą na tej drodze. Chodzi o żywą wspólnotę wiary, o środowisko – jak przypominał nam niejednokrotnie zmarły papież Franciszek – wspólnego słuchania Słowa Bożego i życia Nim, wzrostu życia chrześcijańskiego, dialogu, przepowiadania, ofiarnej miłości, adoracji i celebracji. Dlatego świętując dziś stulecie istnienia waszej parafii, jesteśmy wdzięczni waszym przodkom, że przed stu laty podjęli decyzję o budowie tej świątyni, bo ona nadal jest tym miejscem, gdzie gromadzi się Kościół, który żyje pośród synów i córek tej ziemi. Wspomniany już przeze mnie papież Leon XIV w swoim pierwszym przemówieniu nawiązując do świętego Augustyna, który mówił: „Żyjmy dobrze, a czasy będą dobre” (por. Sermo 80, 8)”, sam nam wskazał, że to my jesteśmy czasami. Zatem, jeśli w naszym dziś, tu i teraz, możemy tworzyć tę konkretną wspólnotę, to dzięki temu, że ludzie minionego wczoraj ją stworzyli i nam ją przekazali, a ludzie przyszłego jutra będą mogli do niej dołączyć, ale oczywiście tylko wtedy, gdy w tym łańcuchu pokoleń wiary, my ją im kiedyś umocnioną przekażemy.

Umiłowani Siostry i Bracia!

Wdzięczność dla przeszłości, wdzięczność dla odwagi i poświęcenia tych wszystkich, którzy wkrótce po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, bo już w 1921 roku pod przewodnictwem proboszcza z Tuczna ks. Władysława Pomianowskiego, najpierw powołali do życia Tymczasowy Komitet przyszłej parafii w Złotnikach Kujawskich i zakupili ziemię pod przyszły budynek kościoła, a potem w tak krótkim czasie doprowadzili nie tylko do wybudowania samego kościoła, ale do powołania nowej parafii, a już zaledwie rok później, dokładnie przed stu laty, doprowadzili do uroczystego poświęcenia tej świątyni, to wszystko musi dziś zrodzić w naszych sercach również zobowiązanie do pomnażania tego dziedzictwa. Kościół przecież to nie muzeum, które nostalgicznie wspomina i żyje przeszłością. Kościół to żywa pamięć, to nasza więź z Jezusem, to życie wiarą i tym, do czego On nas dziś wzywa. Apostoł Paweł w swoim liście do Koryntian, którego fragmentu słuchaliśmy, i nam dziś przypomina: Upominam was, bracia, w imię Pana naszego, Jezusa Chrystusa, abyście żyli w zgodzie i by nie było wśród was rozłamów; abyście byli jednego ducha i jednej myśli. Ma on świadomość, że nie da się zbudować Kościoła, którego fundamenty kruszeją w wyniku takich czy innych podziałów. Czyż Chrystus jest podzielony? Nie jest i nie chce, byśmy my tacy byli. Boża Opatrzność sprawiła, że do pierwotnego patrona Waszej wspólnoty, świętego Antoniego z Padwy w ciągu dziejów został dołączony właśnie szczególny orędownik jedności, święty Andrzej Bobola. To przecież On w trudnych czasach konfliktu między wyznawcami prawosławia, unitami i katolikami, wskazywał, że Bóg jest tym, który nas jednoczy, a nie tym, który rodzi i pomnaża podziały. Dlatego święty Jan Paweł II wskazywał nam kiedyś, że Bóg pozwolił świętemu Andrzejowi stać się znakiem, znakiem nie tylko spraw przeszłych, ale także i spraw, na które czekamy, do których się przygotowujemy, znakiem nie tylko tego, co dzieliło i dzieli, a dzieliło aż do śmierci męczeńskiej, ale także tego, co ma połączyć, co ma jednoczyć. Często też waszego Świętego Patrona Andrzeja Bobolę nazywa się patronem jedności narodowej. Gdy bowiem w 2002 roku został on ogłoszony patronem naszej Ojczyzny, polscy biskupi w swoim liście przypomnieli nam, że Święty Andrzej jest również patronem ewangelizacji w trudnych czasach. Odzyskana dziś wolność polityczno-społeczna stanowi bowiem ciągłe wyzwanie i wymaga pogłębienia przez odnowę religijną i moralną. Potrzebujemy duchowego odrodzenia, zarówno w obliczu podziałów, ujawnionych po upadku komunizmu, jak i w perspektywie nowej ewangelizacji jednoczącej się Europy. (…) I dlatego święty Andrzej Bobola jest w szczególny sposób patronem również tej jedności.

Siostry i Bracia w Chrystusie Panu!

Jedność i pojednanie w Kościele i w naszej Ojczyźnie, muszą zaczynać się od jedności i pojednania w naszych sercach, w naszych rodzinach, w naszych wspólnotach. Również parafia może być miejscem budowania jedności, gdzie każdy niezależnie od tego skąd pochodzi i jak bardzo jego sposób myślenia innym pasuje, powinien znaleźć swoje miejsce. Jednocześnie parafia jest przede wszystkim miejscem, gdzie ma kształtować się nasza wiara. Budowanie jedności nie ma polegać na szukaniu łatwych kompromisów i bagatelizowaniu wyzwań, ale na poszukiwaniu wspólnej drogi i wzajemnym wspieraniu. Słuchać więc Słowa Bożego – jak zachęcał nas papież Leon XIV – a także słuchać siebie nawzajem, umieć budować mosty, umieć słuchać, by nie osądzać, by nie zamykać drzwi. To bardzo ważne – jak wskazywał papież – by słuchać głosu Pana, słuchać siebie nawzajem w dialogu i patrzeć, do czego Pan nas wzywa. A wzywa nas dziś nie tylko do budowania wewnętrznej jedności, do tego, abyśmy – jak nam mówi dziś Ewangelia – także jako parafia stanowili jedno. Wzywa nas również do tego, aby nasza jedność, nasze bycie razem we wspólnocie parafialnej, aby to doświadczenie jedności i miłości we wspólnocie Kościoła, stało się i było teraz impulsem i zaczynem do naszej misji w świecie. O to przecież prosi nas, swych uczniów, w dzisiejszej Ewangelii sam Jezus. Aby wszyscy stanowili jedno jak Ty, Ojcze we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili jedno w Nas, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał (…) aby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś. Nasza jedność nie jest więc i nie może być nigdy jakimś zwieraniem własnych szeregów, aby w tym świecie przetrwać. Nie jest ona i nie może być ślepą ucieczką od świata w jakąś bezpieczną i przyjazną nam przestrzeń życia. Nie proszę – jak modli się za nas Jezus – abyś ich zabrał ze świata, ale byś ich ustrzegł od złego. Nasza więc jedność ma służyć wyjściu do świata, ma służyć jego ewangelizacji. Jesteśmy jedno, jesteśmy razem, aby świat uwierzył Jezusowi! Jesteśmy jedno, aby razem, wspierając jeden drugiego, móc wyjść do tego świata. Nikt nie wyjdzie sam, bo się będzie bał. Dlatego potrzebujemy bycia w rzeczywistej wspólnocie wiary, potrzebujemy – jak nam mówi dziś Jezus – zespolenia w jedno. Rzeczywistość, niekiedy mroczna, naznaczona przez zło, może się bowiem zmienić – jak mówił  papież Franciszek – jeśli my pierwsi wniesiemy w nią światło Ewangelii – przede wszystkim przez nasze życie. Niech więc wasz jubileusz stulecia umocni was na tej drodze. Niech doda sił i jeszcze raz wszystkich zachęci, abyście byli sercem misji Kościoła. Bo tak właśnie bije zdrowe serce. Tak pracuje zdrowe serce. Tak bije serce Kościoła. I takiego rytmu dla całej parafii życzę dziś wam na następne stulecia i o to dziś, w tej Eucharystii, wraz z wami się modlę. Amen.

Udostępnij naShare on Facebook
Facebook
Tweet about this on Twitter
Twitter