Msza św. Krzyżma

Prymas Polski do kapłanów: „Właśnie my, duchowni, musimy się okazać taką otwartością i gotowością, które zdolne są budować a nie niszczyć, jednoczyć a nie przyczyniać się do jeszcze głębszych rozdarć i podziałów”.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył w Wielki Czwartek rano w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. Krzyżma, podczas której pobłogosławił oleje święte i wspólnie z księżmi odnowił kapłańskie przyrzeczenia. Dziękując im za gorliwość, współodpowiedzialność i współpracę apelował, by byli w podzielonym społeczeństwie „zaczynem jedności i pojednania”. „W świecie, w którym żyjemy, w naszym społeczeństwie tak wielorako podzielonym i skłóconym, nasza kapłańska jedność i współpraca, pomimo istniejących różnic, ukazuje, że wspólnota jest możliwa i że jedność jest ważniejsza niż konflikt. (…) Dla nas Chrystus jest pokojem. To w Jego imię i Jego mocą możemy pokonywać wszelkie pokusy podziału i zgorzknienia, szemrań i wzajemnych oskarżeń, wątpliwości i niezgody, będąc nie tylko dla siebie nawzajem, ale i dla całego Kościoła oraz ludzkiej społeczności, a nade wszystko dla współczesnych Polaków, oczekiwanym zaczynem jedności i pojednania” – wskazywał metropolita gnieźnieński.

>> homilia Prymasa Polski

Cytując dalej papieża Franciszka Prymas podkreślił, że jedności sprzyjać mogą tylko te „szlachetne osoby, które mają odwagę w życiu wznieść się ponad powierzchnię konfliktu i dostrzegają najgłębszą godność innych”. Jak stwierdził, to właśnie duchowni muszą wykazać się taką „szlachetnością serca”, taką wiarą, otwartością i gotowością, która zdolna jest budować a nie niszczyć, jednoczyć a nie przyczyniać się do jeszcze głębszych podziałów i rozdarć, która zdolna jest leczyć i uzdrawiać niosąc ludziom tak bardzo zaślepionym dziś nienawiścią i złością, uzdrawiającą moc Chrystusa i Jego Ewangelii. „Czy nie powinna to być dziś nasza szczególna misja? – pytał Prymas. – Czyż nie jest to właśnie nasza pierwszorzędna posługa – posługa jednania? (…) Proszę więc was, Bracia, o taką jedność i solidarność, o ducha pojednania i braterskiej miłości, o ten duchowy wysiłek zasypywania ludzkich podziałów i nakłanianie ludzkich serc do współpracy i do zgody” – apelował abp Polak.

Metropolita gnieźnieński przypomniał również, że przejawem kapłańskiej jedności i współodpowiedzialności za Kościół jest troska o powołania kapłańskie. Dziękując kapłanom za wysiłek towarzyszenia młodym ludziom w parafiach, szkołach, grupach młodzieżowych i formacyjnych, zachęcał do jeszcze większej otwartości i odwagi w ukazywaniu drogi kapłańskiego powołania. „W czasie swego krakowskiego spotkania z kapłanami, osobami życia konsekrowanego i seminarzystami, papież Franciszek zauważył, że często w naszym kapłańskim życiu może pojawić się pokusa, by ze strachu lub wygody pozostać trochę zamkniętymi w nas samych i w naszych środowiskach. Pojawia się pokusa, by pozostawić propozycję kapłaństwa bez jasnego ukazywania jej innym. Potrzeba nam dziś zaangażowania. Potrzeba współpracy nas wszystkich. Potrzeba wrażliwości i odwagi, by wskazywać młodym, że tylko w odkryciu Bożego powołania i w posłuszeństwie temu wezwaniu, Bóg czyni nas naprawdę szczęśliwymi” – mówił Prymas Polski dodając na koniec, że szczęśliwy w swym powołaniu i wierny swej kapłańskiej drodze ksiądz będzie najlepszym zwiastunem tej drogi dla ludzi młodych.

 

 

Fot. J. Andrzejewski
Udostępnij naShare on Facebook
Facebook
Tweet about this on Twitter
Twitter