Dzień Krzyża

„Wielki Piątek jest warunkiem Niedzieli Zmartwychwstania. Jeżeli z Chrystusem cierpimy, z Chrystusem umieramy, z Chrystusem też zmartwychwstaniemy” – mówił podczas Liturgii Męki Pańskiej w katedrze gnieźnieńskiej bp Krzysztof Wętkowski.

Wielki Piątek to jedyny dzień, kiedy w kościołach nie jest sprawowana Msza święta. To dzień Krzyża, którego adoracja stanowi centralną część sprawowanej tego dnia Liturgii Męki Pańskiej. To także  – jak przypomniał bp Wętkowski – dzień milczenia, którego tak bardzo dziś w świecie, ale i w Kościele potrzebujemy.

„Jest za dużo słów, jest często niepotrzebny hałas” – mówił biskup pomocniczy gnieźnieński ograniczając swoją homilię do trzech obrazów. Pierwszy to upadek pierwszych ludzi. Zbiegły się tam – jak tłumaczył – trzy elementy: nieposłuszeństwo mężczyzny, pycha kobiety i drzewo, które stało się drzewem śmierci. „Bóg, aby przywrócić nam łaskę i życie posłużył się posłuszeństwem Chrystusa, pokorą Maryi i drzewem Krzyża” – wskazał bp Wętkowski stwierdzając, że jest to dla nas wskazówka, w którą stronę mamy iść. „Czy spełniamy te wymagania? Posłuszeństwo Bogu, pokora wobec Boga i udział w tajemnicy Krzyża? – pytał.

Drugi obraz to narodziny Kościoła, które – jak podkreślił celebrans – dokonało się właśnie pod Krzyżem. Tam, z przebitego boku Chrystusa wypłynęła krew i woda i tam – jak wierzymy – wzięły początek sakramenty Kościoła, dzięki którym stajemy się wierzącymi i którymi jako wierzący się karmimy. „I są w opisie Męki Pańskiej osoby – Maryja, niewiasty i Jan, którzy stali wiernie pod krzyżem do samego końca. Są ci, którzy uciekli, z różnych powodów, także Piotr, który się zaparł. I są ci, którzy nie przyszli ze strachu, i ci, którym wszystko to było całkowicie obojętne. Są wreszcie ci, którzy w jakimś sensie się spóźnili – Józef z Arymatei, Nikodem i setnik poganin, który wyzna wiarę w Chrystusa. Wszystkie te osoby, już wówczas, w momencie śmierci krzyżowej Chrystusa, dostąpiły Jego ogromnego miłosierdzia. I wszystkie te osoby, niezależnie od tego, co robiły w Wielki Piątek, jak się zachowywały, wszystkie te osoby należały do Kościoła” – mówił bp Wętkowski.

I trzecia prawdą, na którą wskazał biskup pomocniczy gnieźnieński to ta, którą w tych dniach przeżywamy, że Wielki Piątek jest warunkiem Niedzieli Zmartwychwstania. „Jeżeli z Chrystusem cierpimy, z Chrystusem umieramy, z Chrystusem też zmartwychwstaniemy” – mówił na koniec bp Wętkowski.

W Liturgii Męki Pańskiej wspólnie z kapłanami, osobami konsekrowanymi i wiernymi świeckimi uczestniczyli: Prymas Polski abp Wojciech Polak, abp senior Henryk Muszyński, abp senior Józef Kowalczyk oraz bp senior Bogdan Wojtuś. Po Liturgii Słowa i uroczystej modlitwie wstawienniczej wszyscy duchowni, liturgiczna służba ołtarza, osoby konsekrowane, klerycy oraz wierni świeccy oddali cześć Krzyżowi przez ucałowanie. Tradycja ta ma swoje korzenie w liturgii jerozolimskiej, kiedy to po odnalezieniu relikwii Krzyża Świętego, w każdy Wielki Piątek w Jerozolimie, wierni przez kilka godzin adorowali relikwie Krzyża Świętego trzymane przez biskupa. Ostatnią częścią wielkopiątkowej liturgii była procesja do Grobu Pańskiego i wystawienie Najświętszego Sakramentu okrytego białym welonem.

 

Fot. J. Andrzejewski
Udostępnij naShare on Facebook
Facebook
Tweet about this on Twitter
Twitter